W mojej najnowszej sesji odeszłam od cukierkowych tematów i wszechobecnego różu. Zależało mi na naturalności oraz na nieco „retro” otoczeniu.
Do tego celu wynajęłam klimatyczne mieszkanie i zadbałam o odpowiednie dodatki. Nie muszę dodawać, że modelka - Ania spisała się świetnie, zobaczcie sami!
Mnie efekt końcowy zadowala w 100%, to była miła odmiana!
Modelka - Anna Grzebińska
Foto - Paulina Kołaczek

